05 stycznia 2024

Krzyk

Krzyk

Krzyk

Ja krzyczę, a moje serce krwawi

Ja krzyczę, mój ból i żal

Nic mnie już nie bawi.


Nic mnie już nie bawi

Niczego nie czuję

Jedynie każdej chwili czasu żałuję.


Ja krzyczę, ja warczę 

Ja na wszystko pluję

Nic już nie chce czuć

Niczego nie czuję

Gniew, żal, strach 

To wszystko boli.

Tak jakby człowiek umierał powoli.


Ale ok, idźmy dalej 

Przed siebie po wytchnienie

Co ma być to będzie

To będzie spełnienie.


I teraz już tylko wyglądam otuchy

Modlę się do Ciebie Boże

Odgoń te złe duchy


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zobacz najciekawsze